Pójście na studia oznacza najczęściej, że przez pięć kolejnych lat będziemy kontynuować naszą edukację. Jednak w porównaniu do szkoły średniej, którą ukończyliśmy uzyskując świadectwo maturalne, nauka na uczelni plasuje się o poziom wyżej. Będziemy traktowani już nie jako nastolatkowie, którym w razie niepoprawnego zachowania wpisze się uwagę do dzienniczka, ale jako dorośli, poważni ludzie. Można więc powiedzieć, że pójście na studia to decyzja, która zmienia całe nasze życie i determinuje to, jak będzie wyglądała nasza przyszłość. Warto się dobrze zastanowić, czy chcemy i czy wiemy, na jakie studia się zapisać.
Po co właściwie studiować?
Na początku powinniśmy postawić sobie pytanie „Po co chcemy iść na studia?”. Odpowiedzi typu: „bo szukam dziewczyny”, „bo chcę mieszkać z dala od rodziców”, „bo chcę poczuć się wolnym” nie przyczynią się do tego, że cokolwiek wyniesiemy z okresu edukacji na uczelni. Raczej przysłużą się do tego, że czas ten zmarnujemy. Studia pomagają młodym, ciekawym świata ludziom pogłębić dziedzinę wiedzy, która ich szczególnie interesuje. Często (szczególnie wtedy, gdy uczelnia znajduje się w mieście znacznie oddalonym od miejsca, gdzie są nasi rodzice) oznaczają pełne usamodzielnienie się. A więc nauczenie się czynności typu: gotowanie, pranie, prasowanie, regularne sprzątanie, odpowiedzialne gospodarowanie pieniędzmi. Przed złożeniem dokumentów na uczelnię, powinniśmy się zastanowić, czy jesteśmy gotowi na tak gwałtowny skok w głęboką wodę samodzielności.
Jakie studia wybrać?
Kolejne pytanie, które musimy sobie zadać, to „Jakie studia wybrać?”. Możliwe, że nasza sytuacja przedstawia się w ten sposób, iż mama chce, abyśmy poszli na kierunek prawniczy, bo po prawie można zostać adwokatem lub sędzią, a oni to wiadomo – dobrze zarabiają. Nasz tata może wolałby, abyśmy wybrali kierunek medyczny, bo fajnie jest mieć lekarza w rodzinie, kogoś, kto zna się na zdrowiu, no i lekarze też dużo zarabiają. Nasi dziadkowie mogą z kolei radzić, abyśmy poszli na teologię albo od razu do seminarium, żeby ostatecznie zostać księdzem. Jeszcze inne zdanie możemy słyszeć z ust naszych przyjaciół, którzy chcą, abyśmy wspólnie poszli na ten sam kierunek. Bo tak będzie raźniej i do tego samego miasta, ponieważ nie będziemy się czuli obco.
Wsłuchajmy się w swoje potrzeby
Wszystkich powyższych lub im podobnych argumentów warto jest wysłuchać, aczkolwiek przy wyborze kierunku studiów należy się od nich odciąć. Najważniejsze jest bowiem to, co JA czuję i czego JA chcę najbardziej. Jeśli chcemy wiedzieć, jak pomagać ludziom chorym na depresję, a przy okazji dowiedzieć się, dlaczego boimy się pająków, wybierzmy psychologię. Jeśli chcemy poznać tajniki funkcjonowania mediów społecznościowych, nauczyć się tworzenia vlogów i przeprowadzania ciekawych wywiadów, złóżmy dokumenty na dziennikarstwo. Jeśli chcemy wiedzieć, dlaczego wysoki na pół kilometra wieżowiec się nie zawali, a przy okazji sami zbudować podobną konstrukcję, zdecydujmy się na kierunek inżynieryjny typu budownictwo lub architektura. Jeśli w trakcie edukacji szkolnej mieliśmy niekompetentnych nauczycieli z języka polskiego i chcielibyśmy zostać lepszymi, to zapiszmy się na polonistykę ze specjalizacją nauczycielską. Studia są więc narzędziem, dzięki któremu otrzymamy teoretyczny fundament pod profesję, jaką będziemy wykonywać przez resztę życia. A w życiu najlepiej jest się zajmować tym, co się lubi. Dlatego też i wybór, na jakie studia pójdziemy, powinien być uzależniony od naszych zainteresowań, talentów, marzeń, planów.
Studia zaoczne
Chociaż studia dzienne są w Polsce bezpłatne, to nasza sytuacja materialna może nie pozwalać nam na edukację akademicką w trakcie tygodnia. Utrzymanie się w dużym mieście bowiem kosztuje, a kiedy studiujemy dziennie, to wydatki na nasze potrzeby pokrywają rodzice. Jeśli jednak nie są w stanie tego zrobić, to albo musimy znaleźć pracę, gdzie grafik obowiązków będziemy w stanie pogodzić z zajęciami na uczelni, albo pójść na studia zaoczne. Oznacza to, że nauka odbywa się podczas weekendów. Jest to więc doskonała opcja dla młodych osób, które w tygodniu pracują na pełen etat. Studia zaoczne są jednak płatne – pracownicy uczelni poświęcają przecież swój wolny czas w soboty i niedziele. Dlatego wymagają za to pieniędzy. Studia zaoczne mają jeszcze tą przewagę nad dziennymi, iż w ich trakcie student nabywa doświadczenia w pracy, którego często nie może uzyskać jego rówieśnik, zajęty obowiązkami na studiach dziennych.
Daleko czy blisko domu?
Kolejną kwestią do rozpatrzenia przy wyborze tego, jakie studia wybrać, jest to, czy edukację podejmiemy blisko czy daleko od rodziny. Do takiego dylematu może dojść w sytuacji, gdy, przykładowo, pochodzimy z Podkarpacia, a na uczelnię zostaliśmy przyjęci w Gdańsku. Mimo to warto jest zaryzykować i podjąć szansę, jaką oferuje nam życie. Studia są okresem w życiu, kiedy nawiązujemy najwięcej znajomości i niejedno z nich może się okazać relacją, która sprawi, że znajdziemy żonę, przyjaciela na lata, pracodawcę, itp. Studia mogą nam dać ogromną satysfakcję, ponieważ służą temu, abyśmy się rozwijali i stawali mądrzejszymi ludźmi.
